Wtorek, 22 kwietnia 2014
W kwietniu spędziłem kilka dni urlopu na wsi nad Bugiem. Był to czas wielu spacerów w plener z aparatem fotograficznym. Na łąkach jest jeszcze trochę wody i mokradeł a więc długie buty gumowe są konieczne.
Wszystko w około rozkwita, mamy wiosnę w pełnej krasie.
Codziennie na pobliskich łąkach obserwowałem stado saren.
Mam wrażenie, że udało mi się z nimi zaprzyjaźnić. Były naprawde blisko mnie.
W lesie sójka pięknie pozowała do zdjęcia
Postanowilismy się wybrać w tereny, ktorych wcześniej nie odwiedzaliśmy, czyli nad rzekę Fiszor. Słyszałem, że można tam spotkać bataliony.
W dali na łąkach widac stado białych czapli.
To my obserwatorzy ptaków i wszelakich dzikich zwierzat.
I rzeczywiście mamy nad Fiszorem bataliony
Czajka i odlatujacy batalion
Widzielismy tez bernikle kanadyjską. Ptak, którego bardzo rzadko można ogladać w Polsce, a nad Bugiem proszę bardzo jest.
A to dzieło bobrów
O zachodzie słońca można je było ogladać.
Wiecej zdjęc do obejrzenia w Galerii
http://jastalski.web-album.org/album/31281,slopsk-23-04-2014