Niedziela, 19 stycznia 2020
Gdy dowiedzieliśmy się, że tematem Wszechnicy Biebrzańskiej będzie „Klimat dla Ptaków”, postanowiliśmy pojechać i to na dwa dni. Pierwszego dnia, w sobotę wysłuchaliśmy licznych prezentacji. W przerwach między prelekcjami były ciekawe spotkania. Na zdjęciu poniżej Królowa Fiszora rozmawia z Królem Biebrzy.
Rozmowy podczas przerw
Doktor Andrzej Kruszewicz opowiadał nam o problemach ptaków żyjących w miastach.
Wystawa plansz z wyklejanymi piórami ptaków. Tu mamy pióra myszołowa włochatego.
Spotkanie z autorem książki „Jej wysokość gęś”, Jackiem Karczewskim
Noc spędziliśmy w Tykocinie. Bardzo ładne miasteczko.
Kolacja w Tawernie Rzecznej.
Nocny spacer po Tykocinie.
Następnego dnia rano śniadanie w restauracji hotelowej. Cały stół był nasz.
Ruszamy w kierunku Starej Leśniczówki Grzędy.
Ekipa w komplecie szykuje się do wymarszu w teren.
Kolega Sławek w stosownym stroju na styczniowy rajd terenowy. Ważne, że jest szalik, bo może być zimno.
Pan Dyrektor Biebrzańskiego Parku Narodowego osobiście wita uczestników wyprawy terenowej.
Wszyscy na telefonach instalują aplikacje do rejestracji zaobserwowanych ptaków
Jeszcze krótka pogadanka i idziemy.
No i jest, dzięcioł duży na czubku suchego drzewa. Wszyscy biegną z lornetkami.
Udaliśmy się na indywidualną wycieczkę na Czerwone Bagna.
Kładka porośnięta mchem była bardzo śliska.
Odpoczynek w promieniach ciepłego styczniowego słońca.
Na koniec wyprawy terenowej mieliśmy ognisko.
Były to dwa bardzo miło spędzone dni. Czekamy na kolejną Wszechnicę, która będzie w marcu.