Mój FotoProjekt

Niedziela, 24 listopada 2013

Wybrałem się na spacer na Stare Miasto, zabrałem ze sobą  Minoltę X 300 z obiektywem Rokkor 50/1.4 i negatyw czarno-białym. Spacer rozpocząłem od Rynku a potem udałem się w kierunku ulicy Brzozowej.

Kamienne schodki, widok w kierunku Rynku Starego Miasta

Barbakan

Mimo, że pogoda była ponura a w powietrzu wisiał deszcz, spacer uważam za udany. Tak na prawdę fotografowałem dwoma aparatami, czyli Minoltą X300 + Rokkor 50/1.4 i Pentaconem Six TL (poniżej zdjęcia wykonane PSIX-em).

Ulica Bednarska

Ulica Dziekania

Niedziela, 14 kwietnia 2013

W niedzielne popołudnie zabrałem aparat Pentacon Six TL i wybrałem sie na spacer po starym Grochowie. Od Grochowskiej poszedłem ulicą Podskarbińską. Poniżej na fotografii sklep Marcpol. Kiedyś w tym budynku było kino 1 Maj. Pamiętam jak  chodziłem tam na poranne seanse.

Tuż obok budynek w którym kiedyś była siedziba WKU. Byłem tam na komisji wojskowej.

Skrzyżowanie ulicy Podskarbińskiej i Kobielskiej

A tu podwórko przy ulicy Podskarbińskiej. W tym domu mieszkali moi dziadkowie.

Sobota, 02 marca 2013

Z kolegą wybrałem się na wystawę motocykli. To była dla nas ciekawa impreza z punktu widzenia fotograficznego. Mieliśmy okazję zobaczyć wiele pojazdów, tych bardzo starych i najnowszych, które wzbudzały największy podziw.

Zacznijmy od historii motoryzacji i zaprezentowania interesującego pojazdu marki INDIAN z 1918 roku. Potężna maszyna z silnikiem prawie 1 litr i mocy aż 7 KM.

Później oglądaliśmy piękną HONDĘ, którą można pojechać praktycznie wszędzie i to nie koniecznie tam gdzie jest piękna utwardzona droga.

Bardzo ładnie prezentowały się najnowsze motocykle. Stoisko DUCATI było bardzo interesujące.

YAMAHA również nie pozostawała w tyle.

Jak zwykle klasyczna linia BMW.

Poniedziałek, 31 grudnia 2012

W ostatni dzień 2012 roku wybraliśmy się do Warszawskich Łazienek z zamiarem obserwacji ptaków. Zabraliśmy fachową literaturę w postaci Atlasu Ptaków i udaliśmy się w drogę. W parku, bardzo ładnie prezentował się Pałac Na Wodzie z racji tego, że jezioro jest teraz zamarznięte, bardziej odpowiednia  nazwa to Pałac Na Lodzie.

Obserwacje ptaków rozpoczęliśmy od Kaczek krzyżówek, które same chętnie do nas przychodziły z nadzieją, że dostaną jakieś smakołyki i nie zawiodły się.

Następnie pojawiły się Łyski. Te ptaki są bardzo ciekawe, szczególnie interesująco wyglądają ich nogi

Później spotkaliśmy Mandarynki

Były też  Mandarynki w towarzystwie Kaczki krzyżówki

Bardzo ładnie prezentowały się Mewy Śmieszki z ciekawym odbiciem w lodzie

Były też Mewy Pospolite, które wydzierały sobie kawałki chleba

Ptaki staraliśmy się poprawnie rozpoznawać, jeżeli jednak są jakieś błędy bardzo proszę o sprostowanie.